System kar dla kierowców, który w tym roku był jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów wyścigów, przed sezonem 2018 zostanie częściowo poprawiony.
Po wydarzeniach na torze Monza, gdy do wyścigu ze swojej pierwotnie wywalczonej pozycji startował tylko jeden kierowca, zdobywca pole position Lewis Hamilton, Ross Brawn przyznał, że system kar zaczyna przypominać w F1 "farsę" i zapowiedział dążenie do zmian.Problem w tym, że zmiany te zdaniem Brawna mogłyby nastąpić najwcześniej dopiero w sezonie 2021, gdy F1 otrzyma zupełnie nowe przepisy silnikowe. Na wczorajszym posiedzeniu Światowej Rady Sportów Motorowych ogłoszono jednak, że Formuła 1 zmieni system przyznawania kar tak, aby chociaż częściowo stał się on bardziej przejrzysty dla fanów.
Od tej pory każdy kierowca, który otrzyma karę przesunięcia o więcej niż 15 pozycji startowych, co stanowi ekwiwalent wymiany dwóch nowych elementów układu silnikowego będzie startował do wyścigu z końca stawki.
W swoim oświadczeniu FIA napisała: "Zmiany w systemie kar dotyczących wymian podzespołów układu napędowego również zostały zaakceptowane, aby w przypadku gdy jakiś kierowca otrzymał karę przekraczającą 15 pozycji, musiał startować z końca stawki."
"Jeżeli więcej niż jeden kierowca otrzyma takie kary, będą oni ustawieni na końcu stawki w kolejności popełniania wykroczeń."
FIA potwierdziła również, że na wczorajszym posiedzeniu zatwierdzono zmiany także innych przepisów na sezon 2018.
Wśród nich znalazły się:
- Przepisy dotyczące uregulowania procedury startowej lub wznawiania wyścigu za samochodem bezpieczeństwa
- Możliwość zmiany harmonogramu weekendu wyścigowego dla większej elastyczności
- Zapewnienie, że testy w poprzednich generacjach bolidów mogą odbywać się tylko na torach posiadających licencję FIA typu Grade 1 lub 1T
- Umożliwienie udziału w imprezach demonstracyjnych, nie stanowiących testów, poprzednimi generacjami bolidów. Podczas żadnej z takich imprez nie można przekroczyć 50 km i mogą być wykorzystane opony wyprodukowane specjalnie do tego celu
- Zmiany zapewniające, że olej nie jest wykorzystywany jako paliwo
- Wprowadzenie szczegółowej specyfikacji oleju
- Wprowadzenie minimalnej masy i objętości ogniw akumulatorów
- Zmiany miejsc montowania kamer oraz lusterek, aby przygotować bolid pod system Halo
07.12.2017 10:08
0
Dobre zmiany nie są złe... ale HALO...? (!)
07.12.2017 10:42
0
Jak się montuje "usterki"? :) "Zmiany miejsc montowania kamer oraz usterek..."
07.12.2017 11:12
0
Ani tu ani na f1wm nie ma życzeń dla Roberta. Czyżby dziś miałaby nastąpić eksplozja? Czekamy...
07.12.2017 11:31
0
@1 od poczatku uwazalem ze nalezalo przebudowac te jezdzace podnosniki a nie przebudowywac bolidy. To tak jakby baniaki z woda miast do band, bylyby mocowane do bolidow. Mam nadzieje, ze te klapki japonki dlugo w F1 sie nie utrzymaja. Osobiscie wolalbym chyba inny uklad w F1. "sluchajcie teamy, macie tu po 100mln na team i robcie co chcecie, hulaj dusza piekla nie ma", a nie ze niedlugo bedzie przepis mowiacy o maksymalnej grubosci materialu uzytego do uszycia majtek kierowcy.
07.12.2017 11:43
0
w 2030 bedzie zabudowany kokpit i 8 poduszek powietrznych, no i katapulta :)
07.12.2017 12:43
0
5. axelmatt i bolidy o napędzie nożnym (wiadomo, ekologia :] ).
08.12.2017 07:42
0
System kar bardziej przyjazny dla fanów:) qwa co za debile. Teraz będziemy liczyć kiedy co komu się popsuło, a i tak ostateczna wersja ustawienia na starcie w niedzielę rano. Tyle im płacą za wymyślanie głupot, no to wymyślili kolejną...
10.12.2017 20:27
0
Gdyby naprawdę chcieli poprawić system kar, wprowadziliby sensowny limit jednostek napędowych, a w przypadku przekroczenia limitu sędziowie karaliby nie kierowcę, a team. Punkty karne w klasyfikacji konstruktorów bez przesuwania zawodnika na starcie. Byłoby to czytelne i nie wplywało na klasyfikację kierowców oraz na widowisko.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się